Odmiana imienia Maksymek przez przypadki

Maksymek imię męskie

PrzypadekLiczba pojedyncza

Mianownik
(kto? co?):Maksymek

Dopełniacz
(kogo? czego?):Maksymków

Celownik
(komu? czemu?):Maksymku

Biernik
(kogo? co?):Maksymkowi

Narzędnik
(z kim? z czym?):z Maksymkowie|Maksymki

Miejscownik
(o kim? o czym?):o Maksymku

Wołacz
(hej!):Maksymków!

PrzypadekLiczba mnoga

Mianownik
(kto? co?):Maksymkiem

Dopełniacz
(kogo? czego?):Maksymka

Celownik
(komu? czemu?):Maksymkom

Biernik
(kogo? co?):Maksymkami

Narzędnik
(z kim? z czym?):z Maksymkach

Miejscownik
(o kim? o czym?):o Maksymka

Wołacz
(hej!):Maksymkowie, Maksymki!

PrzypadekPrzykład odmiany w liczbie pojedynczej

Mianownik:
(kto? co?)
MaksymekMoje drugie imię to właśnie Maksymek.
Ja i Maksymek nie wiedziałyśmy, co robić.
Za chwilę wróci Maksymek z lasu.
Maksymek chce pójść ze mną na dyskotekę.
Maksymek nie umie śpiewać.

Dopełniacz:
(kogo? czego?)
MaksymkówPostawa Maksymków była zupełnie inna.
Rodzina Maksymków zginęła w wypadku samochodowym.
Przyglądałam się dłoniom Maksymków.
Byłam z nimi dziś na imieninach u cioci Maksymków.
Tymczasem zauważyłam wpis Maksymków kilka dni temu.

Celownik:
(komu? czemu?)
MaksymkuMama przyznała rację Maksymku.
Dzięki Maksymku mamy kolejny artykuł po polsku.
Musiałam się zwierzyć Maksymku.
Proszę Maksymku nie dokuczać!
Kto wie, może Maksymku wyjdzie do na dobre.

Biernik:
(kogo? co?)
MaksymkowiMaksymkowi zaświerzbiały ręce.
Patrzył na Maksymkowi wzrokiem pozbawionym cienia inteligencji.
Czekałam na Maksymkowi w kawiarni.
Widzę Maksymkowi.
Śmiał się głośno, wesoło i patrzał na Maksymkowi bardzo przyjaźnie.

Narzędnik:
(z kim? z czym?)
Maksymkowie|MaksymkiZobacz wywiad z Maksymkowie|Maksymki oraz innymi uczestnikami finału.
Obie z Maksymkowie|Maksymki postawiłyśmy na zmiany.
Byliśmy wczoraj pierwszy raz z Maksymkowie|Maksymki na krytym basenie.
Wieczorem z Maksymkowie|Maksymki znowu idziemy na spacer.
W praktyce minęło już pół roku odkąd nie jestem z Maksymkowie|Maksymki.

Miejscownik:
(o kim? o czym?)
MaksymkuHipnotyzująca powieść o Maksymku i płatnym mordercy.
Marzę o Maksymku.
A przecież nikt inaczej o Maksymku nie pisał.
Przez chwilę pomyślałam o Maksymku.
Pamiętajmy o Maksymku i o tym, że była dobra dla nas wszystkich.

Wołacz:
(hej!)
MaksymkówDobranoc Maksymków!
Maksymków! Wróć do mnie!
Dzień dobry Maksymków!
Hej Maksymków!
Dziękuję Maksymków za rozmowę!