Odmiana imienia Franciszek przez przypadki

Franciszek imię męskie

PrzypadekLiczba pojedyncza

Mianownik
(kto? co?):Franciszek

Dopełniacz
(kogo? czego?):Franciszka

Celownik
(komu? czemu?):Franciszkowi

Biernik
(kogo? co?):Franciszka

Narzędnik
(z kim? z czym?):z Franciszkiem

Miejscownik
(o kim? o czym?):o Franciszku

Wołacz
(hej!):Franciszku!

PrzypadekLiczba mnoga

Mianownik
(kto? co?):Franciszkowie, Franciszki

Dopełniacz
(kogo? czego?):Franciszków

Celownik
(komu? czemu?):Franciszkom

Biernik
(kogo? co?):Franciszków

Narzędnik
(z kim? z czym?):z Franciszkami

Miejscownik
(o kim? o czym?):o Franciszkach

Wołacz
(hej!):Franciszkowie, Franciszki!

PrzypadekPrzykład odmiany w liczbie pojedynczej

Mianownik:
(kto? co?)
FranciszekNa drugie imię mam Franciszek.
Franciszek nie umie śpiewać.
Za chwilę wróci Franciszek z lasu.
W domu Franciszek często urządza rodzicom pokazy mody.
Gdzie jest Franciszek?

Dopełniacz:
(kogo? czego?)
FranciszkaZostało sto dni do narodzin Franciszka.
Ręka Franciszka uniesiona ponad głowę zamachnęła się.
Przez cały dzień czułam wzrok Franciszka na sobie.
Jestem mamą Franciszka i jeszcze trojga innych dzieci.
Tym razem prezentujemy wystawę Franciszka.

Celownik:
(komu? czemu?)
FranciszkowiZszedłem z drogi Franciszkowi i usiadłem w fotelu.
Chciałam szybko pochwalić się Franciszkowi.
Ja na pewno przekaże swój procent Franciszkowi.
Proszę Franciszkowi nie dokuczać!
Powiedz wszystkim i Franciszkowi, że nic mi nie jest.

Biernik:
(kogo? co?)
FranciszkaPatrzył na Franciszka wzrokiem pozbawionym cienia inteligencji.
Spojrzał na Franciszka i uśmiechnął się.
Na Franciszka moje słowa podziałały niczym ostroga na bojowego ogiera.
Chwyciła Franciszka za rękaw płaszcza.
Spotkałam Franciszka w sklepie, kupowała świeże bułeczki.

Narzędnik:
(z kim? z czym?)
FranciszkiemObie z Franciszkiem postawiłyśmy na zmiany.
Rozmawiam z Franciszkiem.
Ja z Franciszkiem chcemy się przebrać za wampiry.
Ale można sobie zrobić zdjęcie z Franciszkiem.
Tym razem korespondowałam z Franciszkiem.

Miejscownik:
(o kim? o czym?)
FranciszkuI tak oto dowiedziałam się czegoś nowego o Franciszku.
Hipnotyzująca powieść o Franciszku i płatnym mordercy.
Przynajmniej tak myślał tata o Franciszku.
Kiedyś tam chciałam napisać o Franciszku.
Dyskutuję o Franciszku.

Wołacz:
(hej!)
FranciszkuGdzie jesteś Franciszku!?
Franciszku! Uważaj!
Cześć Franciszku!
Dziękuję Franciszku za rozmowę!
Dzień dobry Franciszku!